{P18} Tylko miłość (one shot)

Megan · Wysłany: Pią 20:22, 21 Mar 2008 Temat postu: {P18} Tylko miłość (one shot)

Tytuł: Tylko miłość
Przedział wiekowy: P18
Status: Zakończony
Gatunek: Romans
Typ: One Shot
Miejsce: Korea Południowa
Występują:
Dora
Jaejoong
Osoby poboczne

Lol szukałam tego ponad godzine na kompie a dopiero potem skapowałam że przecież to jest na sunsu O.o'
Nie ma to ja młodzieńcza amnezja ^^"
-Kochanie… obudź się… czas wstawać... – Po pokoju rozlega się cichy głos starszej kobiety, pochylającej się na czupryną kruczo czarnych włosów wystających spod kołdry.
-Juuuuuuuuuuuuuuuuuuuuż… - głośne ziewnięcie przerywa chwilę ciszy.
-Pospiesz się. Masz być w pracy za godzinę. – Odezwała się ponownie kobieta i z uśmiechem na twarzy wyszła z pokoju.
-Za godzinę??!! Aaaaaa!! – Wykrzyknął i biegiem zerwał się z łóżka do łazienki. Po 10 minutach odświeżony i ubrany w elegancki garnitur, chwytając po drodze gorącego tosta, wybiega z domu kierując się w stronę metra. Zdyszany wbiegł do środka i czekał aż metro w końcu ruszy.

-Znowu się pan spóźnił panie, Kim. – Surowy głos szefa przeszył chłopaka na wskroś.
-Przepraszam… zaspałem. – Odparł wystraszony, po czym przepraszając i kłaniając się ulotnił się z gabinetu. Dzień był niesamowicie upalny, w mieście były straszne korki.
-Nigdy nie zdążę na to wezwanie… - westchnął Jae spoglądając na tablice rozdzielczą samochodu. – Z taką szybkością na pewno nie zdążę i mnie wyleją… - chłopak zaczął w duchu przeklinać cholerną stolice w godzinach szczytu na drogach. W końcu Hero udało się zajechać na miejsce wezwania. Nie spoglądając w ogóle na klientkę wysiadł z auta, otworzył jej drzwi i gdy wsiadła, zatrzasnął je za nią.
-Dokąd? – Burknął włączając klimatyzację w samochodzie.
-Gdziekolwiek… - odparła dziewczyna zasłaniając sobie twarz dłońmi wlepiając nos w szybę. JaeJoong odwrócił się w stronę kobiety i zaniemówił.
-To ty… - wyszeptał jak zahipnotyzowany wpatrując się w ciemne oczy dziewczyny.
-Co??
-Nie, nic. To, dokąd panią zawieźć??
-Gdziekolwiek. – Odparła ponownie. – I niech pan w końcu ruszy!!
Chłopak kompletnie nie wiedział, dokąd pojechać, więc postanowił, iż przewiezie kobietę po mieście i wysadzi ją gdzieś w centrum. Gdy zbliżali się do kresu swojego celu dziewczyna zaczęła wachlować się ręką.
-Gorąco pani? – Zapytał z troska w głosie Jae, spoglądając w lusterko wsteczne.
-Nie, nie. – Zaprzeczyła cicho dziewczyna oddychając ciężko. Po kilku minutach Hero zaparkował na największym parkingu centrum handlowego.
-No to jesteśmy gdziekolwiek. – Jae spróbował zażartować. Gdy już wydawało mu się, iż dostrzegł błyski radości w oczach dziewczyny, ona szybko odwróciła głowę. Wręczyła mu zapłatę za kurs i wysiadając ziemia osunęła jej się spod nóg… Później zapanowała już tylko ciemność.

-Hej… obudź się… - Jae po raz kolejny delikatnie poklepał dziewczynce po policzku. W końcu zaczęła powolutku otwierać oczka.
-Gdzie… gdzie ja jestem?? – Wychrypiała rozglądając się nieprzytomnym wzrokiem po pokoju.
-U mnie w domu… zemdlałaś i pomyślałem… to znaczy… - zaczął plątać się chłopak, jednak dziewczyna przerwała mu ruchem dłoni. A mianowicie położyła mu dłoń na policzku.
-Dziękuję…, ale myślę, że lepiej będzie jak już pójdę… - odparła cichym, zachrypiałym głosem, próbując wstać z łóżka. Nie udało jej się to jednak gdyż zachwiała się i upadła spowrotem na puchate poduszki.
-Lepiej leż. Przygotuje ci coś do zjedzenia i cos na tego siniaka na policzku. – Gdy Jae wypowiedział ostatnie kilka słów dziewczyna odwróciła głowę w kierunku okna i zamknęła z całej siły oczka.

Mijały dni, a Jae z Dorą, bo tak miała na imię owa dziewczyna, coraz bardziej byli ze sobą zżyci. Rozmawiali o wszystkim cos się dzieje na świecie, o swoich marzeniach… Hero nigdy nie odważył się spytać, co było powodem omdlenia i siniaka na policzku. Nie chciał urazić Dory. Nie powiedział jej również, iż zna ją z widzenia. Czuł jak jego serce coraz bardziej się przywiązuje do niej. Pewnego dnia, gdy wrócił z pracy czuł się strasznie zmęczony. Jedynie myśl, że Dorota będzie na niego czekać, dodawała mu sił. Chłopak wszedł do domu, rozglądając się za swoją babcia, aby mógł się z nią przywitać, jedynie usłyszał pomruk dochodzący ze schodów.
-Nie ma twojej babci. Pojechała odwiedzić koleżankę… - powiedziała Dora, stojąc na schodach w krótkiej czarnej, prześwitującej nocnej koszuli. Chłopakowi aż zaschło w gardle na ten widok. Dziewczyna kocim krokiem podeszła do Hero i delikatnie ucałowała go w policzek.
-Przygotowałam ci kolację… - powiedziała nieśmiało i pociągnęła chłopaka za ramię w kierunku kuchni. Gdy podawała mu przygotowane przez siebie potrawy Jae nie potrafił się skupić na niczym innym jak na jej cudownym ciele prześwitującym przez cienki materiał koszulki. Dorota czuła na sobie wzrok Jae, i sprawiało jej to przyjemność. Po skończonym i raczej niezbyt udanym posiłku Jae udał się pod prysznic. W jego głowie kłębiły się myśli o sexownym stroju Dory. Co ona sobie myśli??!! Że jestem gejem, że nie reaguje na takie widoki??!! Zwariuje!! Nie wytrzymam tego!! – Myślał chłopak, gdy nagle drzwi od łazienki otwarły się i stanęła w nich Dora. Jae nie zdążył się nawet okryć ręcznikiem. Woda ściekała mu po nagim ciele, a on wpatrywał się intensywnie w Dorę.
-Co robisz??!! – Wrzasnął czując jak jego zmysły zaczynają szybciej pracować.
-Nic… chciałam ci tylko podziękować za opiekę i pomyślałam, że taki sposób będzie najlepszy… - odparła cicho Dorota i zatrzasnęła drzwi od łazienki zostawiając w niej zszokowanego chłopaka. I niby jak chciała mi podziękować??!! No przecież nic się nie wydarzyło!! – Pomyślał zdezorientowany Jae wycierając ręcznikiem swoje ciało. Gdy wyszedł z ręcznikiem na biodrach łazienki do pokoju, szczeka opadła mu do samej ziemi. Dorota leżała wsparta na poduszkach, w sexownej pozie na łóżku. Przechyliła lekko głowę w bok i zmrużyła oczy. Chłopak oddychał coraz ciężej i czuł, że zaraz rzuci się na Dore.
-Chodź do mnie… - zamruczała dziewczyna i uśmiechnęła się kusząco. Hero niepewnie zbliżył się do łóżka, a po chwili leżał już pod Dorą.
-Nic nie mów… - wyszeptała mu do ucha, delikatnie trącając je językiem. Przesunęła nim po policzku, zostawiając wilgotny ślad na skórze, aż doszła do ust. Niepewnie przygryzła dolną wargę chłopaka i łagodnie ją ssała. Jae przymrużył oczka oddając się pieszczocie dziewczyny. Dłońmi przesuwał wzdłuż jej talii, lekko gładząc łuki bioder. Jedna ręką powędrował wzdłuż jej kręgosłupa, chwytając za kark i delikatnie go pieszcząc, wydostał się spod władzy Dory i sam zaczął obdarzać jej ciało drobnymi pocałunkami… Na jej szyi zostawił wyrazisty ślad swojej namiętności (bosh, ale wymyśliłam ^^’). Jego usta zaczęły zagłębiać się w dekolcie kusej koszulki nocnej, aż po kilku chwilach poleciała na ziemię. Chłopak spojrzał na Dorę i uśmiechnął się do siebie.
-Jesteś piękna… - wyszeptał czule pieszcząc językiem jej płatek uszny. Dziewczyna przymrużyła oczy, gdy usta Hero zaczęły schodzić w dół. Prawie pisnęła, gdy wargi Jae zetknęły się z delikatną skórą jej piersi… wolnym ruchem dłoni zaczął ześlizgiwać się po jej talii, gładząc delikatne łuki bioder, aż dotarły do ud. Dorota spojrzała niepewnie w oczy Hero i wszystkie jej lęki minęły. Wszelkie niepewności jakby nigdy nie istniały. Wystarczyło spojrzeć w jego cudowne oczka. Dziewczyna głośno jęknęła, gdy poczuła jak jego palce pieszczą jej najczulszy punkt ciała. Fale gorąca zalewały jej ciało, które drżało pod wpływem dotyku Jaejoonga. Odpłynęła całkowicie odprężona, cichutko jęcząc z przyjemności. Nagle poczuła na swoich wargach miły dotyk ust Jae. Jego język rozwarł jej kuszące wargi i wdarł się do wnętrza ust Dory, odkrywając, co chwilę nowe zakamarki i przyjemności. Dziewczyna czuła jak cała drży z podniecenia, szybkim ruchem ręki zdarła z chłopaka ręcznik, który jakimś cudem jeszcze przylegał do bioder Hero. Dorota przyciągnęła Jaejoonga do siebie i poczuła na swoim podbrzuszu siłę jego pożądania. Spojrzała mu w ciemne oczy i lubieżnie oblizała wargi. Jae delikatnie musnął swoimi ustami szyję Dory, lokując się między jej udami. Swoją dłonią poprowadził jej rękę, aby mogła dotknąć jego pożądania, po czym zarzucił sobie jej obie na szyję, a nogi łagodnie rozsunął. Dora wyprężyła się jak kotka, głośno oddychając czując jak zaczyna jej się robić gorąco. Hero zaczął w niej swój taniec doprowadzając oboje do niesamowitej ekstazy.
-Ko…cha…m ciee… - wyjęczał pomiędzy kolejnymi pchnięciami zapamiętale całując nabrzmiałe już od pieszczot usta dziewczyny. Każda komórka ich ciał była rozgrzana do granic niemożliwości. Po całej sypialni roznosiły się krzyki i jęki przyjemności. Gdy oboje doszli do ostatecznej chwili, opadli zmęczeni na łóżko. Jae wysunął się z głębi Doroty i położył się na plecach przyciągając do siebie Dorę i okrywając ich kołdrą. Wtuleni w siebie zasnęli…

DRYN!! DRYN!!
Budzik niemiłosiernie dzwonił. Hero z dzikim rykiem rzucił nim o puchaty dywan, lecz brzeczadło dalej dzwoniło. Hero wstał i wyłączył budzik spoglądając na dalej śpiącą Dorę. Leżała wtulając się w poduszkę, zaś kołdra lekko zsunęła się z jej nagiego ciała obnażając najciekawsze jego części. Jae przełknął głośno ślinę i okrył szczelnie Dorotę, po czym wyszedł wziąć prysznic na parter by nie budzić dziewczyny.

Gdy stał namydlony pod prysznicem usłyszał jak ktoś otwiera drzwi i głośno ziewa.
-Ładnie to tak mnie zostawiać samą?? – Mruknęła Dora przecierając oczy ręką i patrząc na sexy ass Jaejoonga.
-Przepraszam cię, ale muszę szybko iść do pracy… nie chciałem cie budzić. A po za tym musiałem szybko wziąć prysznic… - powiedział cicho Jae czując zimne ręce dziewczyny oplatające go w talii.
-Ja tez muszę wziąć prysznic – powiedziała nieśmiało Dora, lecz jej zamiary były trochę inne. Już po chwili z łazienki dało się słyszeć głośne pojękiwania.

Koło południa do domu wróciła babcia Jaejoonga.
-Witaj moja droga!! – Krzyknęła na widok biegnącej w jej kierunku dziewczyny.
-Dzień dobry!! – Dora przytuliła się do starszej pani.
-Czyli mam rozumieć, że się udało?? – Spytała a Dora tylko przytaknęła głową, zaś starsza pani aż klasnęła w dłonie z radości.

Ślub Hero i Dory odbył się po 3 miesiącach później. Był skromny, bo nie byli zbytnio bogaci. Dora nie pracowała, bo Jae bał się, że ktoś mu ukradnie jego piękność, zaś on sam dostał awans. Nie pracował już jako kierowca tylko w biurze. Ale najczęściej siedział nad papierami w domu. Dostawał zlecenia i pracował. Wyremontowali cały dom, włącznie z ich sypialnią. Pewnego deszczowego dnia, Dora nieśmiało weszła do gabinetu Hero, gdy siedział nad jakimiś papierami.
-Kotku… -zaczęła niepewnie zaś Jae mruknął cos pod nosem. Nie dało się jednak zidentyfikować tego dźwięku. Dziewczyna usiadła na biurku i zaczęła skubać krawędź swojej krótkiej spódniczki.
-Muszę ci cos powiedzieć…
-Pogadamy o tym w łóżku. – Burknął chłopak i puścił smętne oczko Dorze.
-Jasne. Przez te twoje gadanie ze mną w łóżku, zostaniesz tatusiem… - powiedziała Dora a ostatnie słowa powiedziała ściszonym głosem. Niepewnie patrzyła jak Hero spogląda w jej oczy.
-Będę ojcem?? Naprawdę??!! – Wykrzyknął Hero i mocno przytulił się do Doroty. Porwał swoja młoda żonę w ramiona i oboje zamknęli się w swojej sypialni …

Kartka z pamiętnika Doroty …
Tydzień temu zostałam mamą… a Hero tatą… nigdy bym nie pomyślała, że on będzie taki cudowny i opiekuńczy. Wariat jeden wykupił chyba cały sklep z zabawkami i przy okazji kwiaciarnię. Kocham go tak bardzo, że nie potrafię znieść myśli, że nie spotkałabym go na swojej drodze… pomógł mi i nigdy nie pytał, co mi się stało…, dlaczego ktoś mnie uderzył… dzięki niemu było mi dużo łatwiej o tym zapomnieć… teraz liczy się tylko on, ja i nasza malutka córeczka.

Gość · Wysłany: Pią 20:46, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zakazany owoc zawsze kusi :hamster_dunno:

No więc śliczne. [Pominęłam część od kiedy Jae powiedział, że jest piękna aż do DRYN!! DRYN!!
A najlepsza kartka z pamiętnika.
Tylko dlaczego ktoś ją udeżył?!
I nie miała własnego domu? :hamster_dies:

Gość · Wysłany: Pią 21:07, 21 Mar 2008 Temat postu:

AA ^_^
uwielbiam tego ficka ;p i w ogóle scenki tego typu w Twoich fickach :hamster_bigeyes:

Megan · Wysłany: Pią 21:12, 21 Mar 2008 Temat postu:

Koji a czemu pominęłas te scene??Tak z ciekawości pytam XDDDDD
Ty Chi weź już się tak eee... nie podlizuj co??Muhohohohohoho sama byś coś takiego napisała a nie :hamster_evillaugh:

Gość · Wysłany: Pią 21:26, 21 Mar 2008 Temat postu:

Bo wiedziałam co tam będzie, a ja sama nie lubię czytać o scenach łóżkowych, ale liczne skojarzenia mam.

Jestem inna inaczej.

Gość · Wysłany: Pią 21:50, 21 Mar 2008 Temat postu:

a weeeeź, czuje sie głupio pisząc takie coś xDDDD
chociaż może, może.. xp

Koji, jesteś inna, jesteś. Do jutra, do 15! :hamster_want:

Tina · Wysłany: Pią 22:42, 21 Mar 2008 Temat postu:

Meg to bylo... po prostu cudowne.
wszystkie twoje fiki sa takie :hamster_bigeyes:

Megan · Wysłany: Pią 22:46, 21 Mar 2008 Temat postu:

Jejku dzięki... Komplemetn z górnej półki normalnie :hamster_bigeyes:

Miło mi to słyszeć :hamster_bigeyes:

Dzięki wielkie za miłe słowa :hamster_bigeyes:

Tina · Wysłany: Pią 22:48, 21 Mar 2008 Temat postu:

Nie dziekuj tylko pisz jak najwiecej bo ja bez twoich fikow nie przezyje dnia :hamster_evillaugh:

Megan · Wysłany: Pią 22:52, 21 Mar 2008 Temat postu:

Zmienisz zdanie jak o Tobie napisze :hamster_evillaugh:

Wtedy będziesz błagać żebym wiecej nie pisała bo moja wyobraźnia posuwa się juz za daleko... w szczególności w scenach erotycznych O.o""
Chyba napisze jakiegoś shota z gwałtem *O*Piszesz się na to? :hamster_bigeyes:

Tina · Wysłany: Pią 22:53, 21 Mar 2008 Temat postu:

w sumie to czemu nie moze byc ciekawie :hamster_evillaugh:

Gość · Wysłany: Pią 22:54, 21 Mar 2008 Temat postu:

A o mnie to już zapomniałaś!? *chi robi focha i idzie do łazienki*

Megan · Wysłany: Pią 23:03, 21 Mar 2008 Temat postu:

A o Tobie nie pisałam?Hmm... hm... to będziesz druga w kolejce :hamster_bigeyes:

Gość · Wysłany: Pią 23:04, 21 Mar 2008 Temat postu:

AAAAAAAAAAAAAAAAA :hamster_bigeyes:

Megan · Wysłany: Pią 23:09, 21 Mar 2008 Temat postu:

Ej wypowiedzi mają być seksowne ekhem... tfuuu sensowne a nie bla bla bla :hamster_bigeyes: