|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Doriito
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łuków Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:01, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Szczegolnie pijanej reki
Rozdzialik super, ciekawa jestem co na to Edyta i Andy
No to kiedy nastepny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tina
G&J.Obsesja
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy/Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:13, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
hehe, jak inni skomentuja
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
♡ Jrock ♡
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:31, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To sobie poczekamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blood_baby
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dream...
|
Wysłany: Nie 23:48, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
myJunsu napisał: | ha, najpierw niech skomentuja ten rozdzialki...
szczegolnie niektore osoby |
wiem, ze to było do mnie, wybacz sahibie, że nie omciłam poprzednich, ale jakoś tak wyszło... wybacz.... już nadrabiam, zaległości.
myJunsu napisał: |
Próbowałam szukać jej na własną rękę ale nic to nie dało. |
najwidoczniej nie za dobrze jej szukałam... a może nie chciałam znaleźć...
myJunsu napisał: | Zniszczyła całą mnie od środka |
mam podobnie w rzeczywistości, ale nie od babci.... ach, moja psychika powinna być leczona...
myJunsu napisał: |
- Przepraszam, przerwałem Ci. |
no właśnie, Jae, nie przerywaj...
myJunsu napisał: | uderzyła mnie... Dostałam tak mocno, że przez najbliższy miesiąc miałam na ciele siniaki |
ja się poniewierać nie dam... nie dam? prawda?
myJunsu napisał: | Ja... zabiłam człowieka. |
no jakby nie było, zawsze chciałam być płatnym mordercą.... ale... ty o tym nie wiedziałaś prawda? może jednak mam to we krwi....
myJunsu napisał: | Obawiali się o moją psychikę... |
hm... hm... o to to się parę osób obawia...
myJunsu napisał: | Zamknęli mnie w zakładzie... |
khm... khm... no cóż... moja przyszłość została przewidziana....
myJunsu napisał: |
- Jak to? |
Jae w ciągu tej rozmowy elokwencją sie nie wykazał, ale może po prosru jest w szoku....
myJunsu napisał: |
Jae wziął ją wtedy na ręce i położył w łóżku sam kładąc się obok |
jest w moim łóżku a ja śpię... nie no, to już przechodzi wszelkie pojęcie... Aga co się z tobą dzieje....
ja chce dalej, ja chce ranek... ja chce go przelecieć.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
edziulek
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:41, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
MaSia napisał: | - Chodziło o moją matkę... Moja matka była... – Mika ponownie zaniosła się szlochem - ...była prostytutką. Dziwką jak często powtarzała moja opiekunka. W sumie to na swój sposób kochałam matkę, tak jak każde dziecko. Dlatego tak trudno było tego wysłuchiwać – powiedziała kładąc głowę na ramieniu Jae. |
Widzę, Tinek, że kręci Cię kwestia najstarszego zawodu na świecie i innych z nim związanych, hehehe...
MaSia napisał: | Od tamtej pory już ciągle powtarzała, że matka była dziwką, a ja skończę tak samo, bo jestem do niej taka podobna. Mówiła, że ja też wyląduję pod latarnią. |
I coś mi się wydaje, że jednak się tak skończy...
MaSia napisał: | - Jae, ona umarła nie odzyskawszy przytomności... Ja... zabiłam człowieka. Rozumiesz? |
Już więcej do Ciebie nie przyjadę, Gandzia - ty morderczynio :p
MaSia i Gandzia, dobrałyście się jak nikt. hehehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
blood_baby
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dream...
|
Wysłany: Pon 0:51, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
edziulek napisał: |
I coś mi się wydaje, że jednak się tak skończy... |
jakto sie tak skonczy?? że niby ja i latarnia?? nie... ja ;ubie sex, ale bez przesady....
edziulek napisał: |
Już więcej do Ciebie nie przyjadę, Gandzia - ty morderczynio :p
|
oj zdażyło się raz, a ty zaraz od morderców.... każdemu sie może zdażyć....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
♡ Jrock ♡
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:57, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ie... ja ;ubie sex, ale bez przesady.... :hamster_cies2: |
Jakie wyznania
Cytat: | oj zdażyło się raz, a ty zaraz od morderców.... każdemu sie może zdażyć.... :hamster_gossip: :hamster_speachless2: |
O raz za dużo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina
G&J.Obsesja
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy/Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:03, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatni rozdzialik narazie, bo reszty jeszcze nie przepisalam i nie napisalam
Rozdział 20
Edyta siedziała w fotelu w pokoju Andy’ego nie mogąc uwierzyć w to co przed chwilą usłyszała. Kiedy wreszcie dotarło do niej czego była świadkiem wstała i podeszła do okna, na którym siedział chłopak.
- Czy ty słyszałeś to co ja? – zapytała z niedowierzaniem.
- Tak, ale...
- Co?
- Nadal, po tym co usłyszałaś masz zamiar ją zniszczyć?
- Teraz pragnę tego jeszcze bardziej.
- Nie mów tak.
- O co Ci chodzi?
- Czy ty nie słyszałaś ile ona w życiu wycierpiała?
- Słyszałam. A nie przyszło Ci do głowy, że inni mogli mieć podobnie, albo jeszcze gorzej?
- Mówisz o sobie?
- Po części tak.
- Więc powinnaś ją rozumieć. Chyba ty byś nie chciała, żeby ktoś wyciągał na wierzch brudy z twojej przeszłości.
- Nie zapominaj, że jestem dziennikarką. To ja piszę o cudzych sprawach, a nie oni o moich.
- Dlaczego tak bardzo chcesz ją pogrążyć? Nie wierzę, że chodzi tylko o twojego szefa.
- Masz rację. Nie znoszę jej. I nie pytaj dlaczego bo i tak Ci tego nie powiem.
- O Boże! Co ja właściwie robię? Co już zrobiłem?
- Czyżbyś żałował naszej współpracy?
- A jak myślisz? Wyjdź stąd, nie chcę mieć z tobą więcej do czynienia. Nie licz więcej na pomoc z mojej strony.
- Widzę, że szybko przeszła Ci miłość do mnie. Nie martw się. Nie potrzebuję już twojej pomocy. Spisałeś się na medal. Dzięki temu nagraniu – Edi wskazała ręką na taśmę – pogrążę i Mikę i DBSK.
- Przecież na chłopaków nic nie masz.
- Nie? A jak myślisz, na kogo padnie podejrzenie jak to opublikuję?
- Nie możesz tego zrobić.
- Oczywiście, że mogę. I zrobię to.
- A co jeśli powiem im o wszystkim?
- I przyznasz się, że dla mnie pracowałeś? Wątpliwe. Pa. I dzięki za owocną współpracę – powiedziała na odchodnym dziewczyna i znikła za drzwiami pokoju.
- Nie! – krzyknął Andy – Ona ma rację. Nie mogę im tego powiedzieć. O Jezu! A co z Dagą? Znienawidzi mnie za to co zrobiłem. I wcale się nie będę jej dziwił. A jeśli wszystko wyjdzie na jaw? Przecież nie uwierzą, że ona nie miała z tym nic wspólnego. Co ja mam zrobić? – zastanawiał się.
Niewiele myśląc podbiegł do stołu chwytając telefon i wykręcając numer do siostry. Dopiero czekając na połączenie zauważył, która jest godzina. Natychmiast zaniechał tego co planował zrobić.
- Daga by mnie zabiła, gdybym obudził ją o 4 w nocy – powiedział sam do siebie – Co ja pieprze. Przecież i tak już jestem trupem, jeśli Edi to wydrukuje. Nawet jeśli oni nie domyślą się, że to ja, to Daga będzie wiedzieć. Na pewno powie o tym komuś. Tak czy siak jestem skończony – powtarzał w kółko to samo – Nie. Przecież nie wyda własnego brata, prawda? – sam nie do końca wierzył w to co mówił – Na co ja liczę? Mówiła wyraźnie, że jeśli coś zrobię to stanę się jej wrogiem, a nie bratem. Co ja mam w tej chwili zrobić? – myślał gorączkowo miotając się po całym pokoju.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rankiem Mika obudziła się czując czyjeś ramię otaczające ją w pasie oraz ciepło bijące od ciała leżącego po jej prawej stronie. Odwróciła głowę napotykając uśmiechniętą twarz Jae. Przypomniawszy sobie o wydarzeniach poprzedniego wieczoru chciała uciec, jednak ręka chłopaka nie dała jej tej możliwości.
- Co się dzieje? – zapytał Jae.
- Nic – skłamała – Musimy się zbierać. Dziś jest koncert i mamy dużo do zrobienia.
- Spokojnie. Jest jeszcze wcześnie. Mamy dużo czasu.
- Ale...
- Ciiiii – wyszeptał chłopak przyciągając Mikę do pocałunku.
- Poczekaj. Ty naprawdę się mnie nie brzydzisz?
- A niby dlaczego miałbym?
- No... po tym co Ci wczoraj opowiedziałam.
- Głuptasie – powiedział całując ją w czubek nosa – Przecież to nie twoja wina.
- No tak, ale... – Jae nie pozwolił jej skończyć.
- Zdecydowanie musimy popracować nad twoim słownictwem. Za dużo jest w nim „no” i „ale”.
- Jesteś niemożliwy – powiedziała Mika wreszcie się uśmiechając.
- Wiem, już nieraz to słyszałem. I to nie tylko od moich dziewczyn.
- A ile ich miałeś, że tak się chwalisz?
- No właściwie to... ale no... – chłopak zaczerwienił się – No w sumie... to... jedną – powiedział cicho, na co Agata wybuchnęła śmiechem – No i czemu się śmiejesz? – zapytał udając zbulwersowanego.
- Słodko wyglądasz kiedy jesteś zawstydzony – odparła dziewczyna – Poza tym, czy mi się zdawało, czy mówiłeś, że to ja nadużywam słów „no” i „ale”? – zapytała coraz weselsza Mika.
- Bardzo zabawne – w tej chwili Jae przybrał kolor dojrzałej wiśni.
Mika natomiast widząc go w tym stanie prawie spadła z łóżka tarzając się ze śmiechu. Jae tymczasem, korzystając z sytuacji zawisł nad dziewczyną podpierając się na rękach po obu stronach jej głowy.
- No i co teraz? – zapytał uśmiechając się – Muszę Cię chyba ukarać za śmianie się ze mnie – dodał patrząc dziewczynie w oczy.
- Jak?
- Myślę... że... coś... wymyślimy... – powiedział Jae każde słowo potwierdzając pocałunkiem.
- Czyżbyś miał już coś na myśli?
- Właściwie to... rozgryzłaś mnie – odparł nachylając się i zachłannie całując Mikę – dając w ten sposób do zrozumienia, że będzie to dość przyjemna „kara”.
Całowali się długo, bardzo długo. Kiedy jednak jedna ręka Jae powędrowała pod bluzkę Agaty i dotknęła rozgrzanego nagiego ciała dziewczyna drgnęła.
- Co się stało? – zapytał chłopak wycofując dłoń.
- Nnie nic, tylko...
- Jeśli nie chcesz możemy przestać. Może to trochę za wcześnie – powiedział Jae i już chciał się podnieść, jednak Mika w ostatniej chwili go zatrzymała.
- Poczekaj. To nie o to chodzi. To nie tak, że nie chcę. To tylko... no... – zaczęła się jąkać – ja tego nigdy nie robiłam. To znaczy... Po prostu trochę się boję – powiedziała spuszczając wzrok – Właściwie to... – dodała - ... jestem przerażona.
- Nie bój się. Ja też nie jestem w tym mistrzem, ale wiesz przecież, że nigdy nie zrobiłbym Ci krzywdy. Kocham Cię – powiedział Hero głaskając dziewczynę po policzku.
- Wiem, ja też Cię kocham. Jeszcze nigdy na nikim tak mi nie zależało – odparła Mika wtulając się w Jae – Właściwie to nigdy na nikim mi nie zależało – dodała w myślach.
- Aguś, skarbie... – znowu poczuł jak Agata drgnęła – Co jest?
- Po prostu nikt tak dawno do mnie nie mówił.
- Jak chcesz to mogę inaczej Cię nazywać.
- Nie! – prawie krzyknęła – Tak jest dobrze – uśmiechnęła się – Moja siostra tak się do mnie zwracała.
- Więc może nie chcesz, żeby ktoś inny...
- Chcę. Chcę, żebyś właśnie ty tak do mnie mówił – powiedziała całując chłopaka – A teraz – dodała – może wrócilibyśmy do tego co zaczęliśmy? – odparła rumieniąc się.
- Na pewno tego chcesz? Możemy poczekać, aż...
- Siedź cicho – Mika uśmiechnęła się – I zajmij się wreszcie tym, czym powinieneś.
- Tak jest kochanie – odparł po czym powrócił do całowania Agaty.
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Wto 19:23, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
♡ Jrock ♡
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:21, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Łiii jaki super rozdzialik
Nie mam siły na cytaty ale jest boski
I ja chcę dalej, w takim miejscu skończyłaśś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina
G&J.Obsesja
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy/Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:24, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak zdolam przepisac to co jeszcze mam na kartkach to moze jeszcze w tym tygodniu wstawie nastepny rozdzialik, ale na jeszcze nastepny trzeba bedzie dlugo poczekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megan
♡ Jrock ♡
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 4531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:30, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To sie sprężaj hehe :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina
G&J.Obsesja
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy/Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:33, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
niestety ale za tydzen zaczyna mi sie sesja wiec najwczesniej bede mogla cos napisac dopiero po( jakos tak ok 14 lutego sie konczy)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuri
POP&Korea HOLIC
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1243
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:30, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
myJunsu napisał: |
- O Boże! Co ja właściwie robię? Co już zrobiłem? |
Zasatnów się nad tym porządnie... facet jest głupi Ale przynajmniej będzie wiedział za co mu podbije oczka
myJunsu napisał: |
O Jezu! A co z Dagą? Znienawidzi mnie za to co zrobiłem. I wcale się nie będę jej dziwił. A jeśli wszystko wyjdzie na jaw? Przecież nie uwierzą, że ona nie miała z tym nic wspólnego |
Juz cie nie lubie.... Jesli Yunho sie ode mnie odwróci przez ciebie to kulka w łeb i po tobie chłopie
myJunsu napisał: |
Całowali się długo, bardzo długo. Kiedy jednak jedna ręka Jae powędrowała pod bluzkę Agaty i dotknęła rozgrzanego nagiego ciała dziewczyna drgnęła. |
ohh....
myJunsu napisał: |
- Jeśli nie chcesz możemy przestać. |
Wierz mi ona napewno tego nie chce przerywać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tina
G&J.Obsesja
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Puławy/Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:32, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
oj nie chce przerywac oj nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
blood_baby
Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dream...
|
Wysłany: Wto 22:45, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
myJunsu napisał: |
- Nadal, po tym co usłyszałaś masz zamiar ją zniszczyć?
- Teraz pragnę tego jeszcze bardziej. |
Edka, dlaczego.... co ja ci takiego w życiu zrobiłam.....
myJunsu napisał: |
- Nie zapominaj, że jestem dziennikarką. To ja piszę o cudzych sprawach, a nie oni o moich. |
nie cwaniakuj mi tu, bo jeszcze się za pisanie do gazet wezmę....
myJunsu napisał: |
- Spokojnie. Jest jeszcze wcześnie. Mamy dużo czasu. |
o tak, dużo... a nawet gdyby mało, to chrzanić resztę, niech czekają...
myJunsu napisał: |
- Zdecydowanie musimy popracować nad twoim słownictwem. Za dużo jest w nim „no” i „ale”. |
moim zdaniem ogólnie za dużo mówie a poza tym ustami można robić inne rzeczy, nie tylko gadać....
myJunsu napisał: |
- Jeśli nie chcesz możemy przestać. |
a spróbuj tylko mam dziwne wrażenie, że już coś podobnego w podobnym kontekście pisałam....
myJunsu napisał: | Ja też nie jestem w tym mistrzem, |
nie wieże, że jaki kolwiek facet by coś takiego w łóżku powiedział....
myJunsu napisał: | A teraz – dodała – może wrócilibyśmy do tego co zaczęliśmy? |
właśnie Jae, skup się, skup się
myJunsu napisał: |
- Tak jest kochanie |
i taka powinna być właśnie odpowiedź
Mam nadzieję, że znajdziesz trochę czasu żeby przepisać dalszy ciąg.... przynajmniej to czym się wreszcie Jae zają....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|